Cześć.
Od kilku lat należę do organizacji ZHR (związek harcerstwa rzeczpospolitej ) .
Większość ludzi uważa,że jest to coś okropnego, błoto, las,straszne mundury, nudne ogniska...
A ja ty postem chcę wam udowodnić,że tak nie jest.
Owszem, obozy są w lasach, a w lasach jest błoto, ale czy to naprawdę straszne? Nie! Koło lasu rozpościera się piękne jezioro i pare kilometrów dalej jakieś większe miasto. Wcale nie jest to jakaś 'dzicz' . Jesteś tam ty, twoi przyjaciele i to to się liczy! Na zbiórkach (spotkaniach) wcale nie jest nudno, bo ludzie z harcerstwa są tacy jak inni, a nawet lepsi, bo znają wartości życia. Wiedzą, co się liczy. A liczy się przyjaźń, Bóg, miłość, ojczyzna... Na zbiórkach bawimy się, szalejemy i możemy być sobą ! Czasem w szkole ukrywam swoje prawdziwe 'ja' , bo byłabym wyśmiana ze względu na mój stosunek do świata itp. A tu mogę być po prostu sobą! Harcerstwo to naprawdę fajna sprawa! Często wyjeżdżamy na weekend, mamy świetne gry terenowe!
Co do mundurów... Tak,nie są one urodziwe, ale czy to ważne? Przecież nie będziemy chowały się w zwykłych ciuchach ( choć często zakładamy i takie xd )! My,harcerki, jesteśmy dumne z tego,że jesteśmy w tej organizacji.Raz w roku odbywa się dzień myśli Braterskiej i podczas jego trwania losujemy jedną harcerkę z innego miasta i piszemy do niej list. Potem ona odpisuje i rodzi się nowa przyjaźń. Dzięki harcerstwu naprawdę się zmieniłam. Nie liczą się dla mnie tylko ubrania i wygląd, lecz ważniejsze wartości :)
Pare fotek z naszych wyjazdów harcerskich i nie tylko :)
Dla wyjaśnienia: Dziwne stroje na ostatnich zdjęciach wynikają z charakteryzacji do piosenki xD
A jakie jest wasze zdanie na temat harcerstwa ?
W moim mieście harcerstwo nie jest jakieś popularne, a ja uważam że to wiocha.
OdpowiedzUsuńMundury mnie przerażają. Są brzydkie, ja bym ich nie założyła. Ale to jest kwestia gustu.
I skoro uważasz że tam są tacy sami ludzie jak i tak normalnie to czemu przed jednymi chowasz to swoje 'ja' ? Przecież ,jak ty to stwierdziłaś, to tacy sami ludzi jak inni.
Ja nie ukrywam swojego 'ja' przed ludźmi. Kiedyś się bałam jak ty ale okazało się że nie miałam czego.
I mi nie jest potrzebne takie harcerstwo.
Może byłam trochę niemiła ale to jest moja opinia.
Ja podziwiam harcerzy, ale takich prawdziwych, nie tych, którzy postępują wbrew wartościom harcerstwa. Mundurki nie są takie złe:)
OdpowiedzUsuńsunflower
oo! ja kiedyś byłam harcerką ;D ale odeszłam razem z koleżankami bo była bardzo nieprzyjemna atmosfera w drużynie -,-
OdpowiedzUsuńpodziwiam harcerzy ale sama nie chciałabym nim zostać. chociąz przyznam że plany były..
OdpowiedzUsuń